Ale sypnęło komentarzami!
Zwłaszcza tymi tłumaczącymi, jak bardzo odejście z Platformy Obywatelskiej Andrzeja Olechowskiego nie osłabia pozycji partii którą stworzył, a szczególnie nie zmniejsza szans premiera Donalda Tuska w wyścigu prezydenckim.... Komentatorzy starają się udowodnić, że Premier gigantem jest przy karzełku opuszczającym PO...
(fot. PAP / Przemek Wierzchowski)
Okazało się, że Olechowski mimo, że stworzył taką potęgę jak PO, to jednak "politykiem wiecznie przegranym" jest.
W związku z tym wiadomomo, że "Andrzej Olechowski nie stanowi realnego zagrożenia dla Donalda Tuska w wyścigu o fotel prezydenta", "nie widać też poważnych atutów Olechowskiego jako kandydata na prezydenta", a dodatkowo Olechowski "nie jest też typem fightera".
Co to się porobiło?
A list pana Andrzeja do pana Donka rzeczywiście zabawny :-)
Komentarze