Co jest najważniejsze w polityce?
Nie od dziś, (a przynajmniej od dwóch lat) wiadomo, że miłość. Demonstracyjna miłość polityków do wyborców i mniej medialna, ale znacznie głębsza, miłość wyborców do polityków...
Jeden z wybitnych polityków wyklarował to kiedyś bardzo dosadnie:
"Ja wam powiem, że chyba najważniejszym egzaminem jakiemu należało by poddać każdego kandydata ubiegającego się o urzad państwowy premiera, ministra posłą semnatora, to byłby egzamin , który sprawdzałby czy jest zdolny do miłości...".
Ludzie słuchali uważnie. Wiwatowali na cześć polityka, cieszyli się, że to co było głupie i złe właśnie odchodzi w przeszłość, niektórzy płakali ze wzruszenia... Słowa wybitnego polityka zapamiętali wszyscy. Trzeba wybierać miłość i tych, któzy są Jej rycerzami!
"Gdybyśmy szli do urn w najbliższą niedzielę, na Platformę Obywatelską głosowałoby 57% Polaków - wynika z sondażu TNS OBOP dla programu "Forum" w TVP Info. (...)
Z takim wynikiem PO zdobyłaby w sejmie ok. 300 mandatów. Po przeliczeniu głosów na mandaty partia Donalda Tuska uzyskałaby zatem nie tylko zdolność do samodzielnych rządów, ale zbliżyłaby się do większości umożliwiającej samodzielną zmianę konstytucji. (...) Podstawą badania były osoby, które planują wziąć udział w wyborach i wiedzą, na kogo będą głosować. Błąd statystyczny tego badania, wykonanego przez TNS OBOP 4 lutego 2010 r. metodą telefoniczną na reprezentatywnej, 1000-osobowej próbie dorosłych, wynosi +/- 3,1%".
W polityce miłość jest najważniejsza! Zupełnie jak w starych, sentymentanych filmach... Ktoś pamięta?
UwAgA ReKLAmA:
Głosuj! Korzystaj ze swych demokratycznych praw !!! :)
Tym razem poparcie Chłodnego Żółwia w konkursie na Blogera Roku jest znacznie prostsze :)
Wystarczy kliknąć TUTAJ (albo na banerek w prawym górnym rogu strony: "Zagłosuj na mnie"), a potem w dolnej ramce wpisać swój adres mailowy, wcisnąć "WYŚLIJ" i po jakimś czasie, ze swojej skrzynki potwierdzić (KLIKNĄĆ NA LINK który przyjdzie na adres mailowy) faktyczne poparcie dla zaskorupiałego gada.
Nie trzeba wysyłać żadnych obrzydliwie kosztownych esemesów!
