"160 posłów idzie na bruk ! Sukces Faktu!"- napisała dziś na pierwszej stronie najpoczytniejsza polska gazeta.
A o co chodzi? O niewinny żarcik premiera Donalda Tuska.
Premier udając powagę "zaproponował", abyśmy zamiast 460 utrzymywali jedynie 300 posłów. Żeby było jeszcze zabawniej, bardziej radykalne zmiany czekają senat. Ze 100 zostanie tylko 49 senatorów! Dla lepszego efektu swoich zartów, Premier od dawna wspomina o "wymiernych oszczędnościach" operacji której... nie ma zamiaru przeprowadzić.
Stylistyka tych żartów mocno przypomina dawne kawały Grzegorza Schetyny, który niczym Buster Keaton, potrafi z powagą wypowiadać najazabawniejsze kwestie. A to, że politycy PO nie wezmą pieniędzy z budżetu państwa na swoją partię (a wzięli i ciągle biorą), a to, że w ogóle zlikwidują finansowanie partii z budżetu (nie zklikwidowali i jakoś nie mają zamiaru)...
W ogóle mało kto docenia ich poczucie humoru. A to naprawdę sympatyczni, uśmiechnięci, zawsze skorzy do żartów zawodnicy... Weselsi od nich są chyba tylko dziennikarze!
UwAgA ReKLAmA:
Głosuj! Korzystaj ze swych demokratycznych praw !!! :)
Tym razem poparcie Chłodnego Żółwia w konkursie na Blogera Roku jest znacznie prostsze :)
Wystarczy kliknąć TUTAJ (albo na banerek w prawym górnym rogu strony: "Zagłosuj na mnie"), a potem w dolnej ramce wpisać swój adres mailowy, wcisnąć "WYŚLIJ" i po jakimś czasie, ze swojej skrzynki potwierdzić (KLIKNĄĆ NA LINK który przyjdzie na adres mailowy) faktyczne poparcie dla zaskorupiałego gada.
Nie trzeba wysyłać żadnych obrzydliwie kosztownych esemesów