Poseł Platformy Obywatelskiej, Paweł Olszewski naczytał się moich blogowych notek i chyba jedną z nich potraktował zbyt poważnie...
Przyznaję się. To ja, już na kilka lat przed panem Olszewskim ("dlaczego poseł dłubie w nosie małym palcem od lewej nogi?") pisałem o wspólnych działaniach Osamy bin Ladena i ojca Tadeusza Rydzyka.
Czy to mogło zainspirować pana Posła?
Zagadka partii ojca Rydzyka prawie rozwiązana...
Są to informacje nie potwierdzane na razie przez żadną ze światowych agencji prasowych. Jednak wszyscy o tym mówią, czyli coś być na rzeczy musi...
Ojciec Tadeusz Rydzyk tworzy partię polityczną o podejrzanych, międzynarodowych powiązaniach! Poza intuicją ludzi mediów, o planach takich świadczyć miałaby NAOCZNA RELACJA ŚWIADKA!
Jeden z dziennikarzy Startweeka Pomorskiego widział nocą ciemną nieoświetlonego maybacha, który dróżka wiejską a wyboistą mknął ponad 200 kilometrów na minutę drogą wiodąca do nikąd....
Dziennikarz ten o wzroku sokolim przez szybę maybacha wypasionego zobaczył jak ojciec Rydzyk przez video-telefon... z Osamą Ben Ladenem rozmawiał! I rzekł pono ojciec Rydzyk do Osamy owego: "Osamo! Stwórzymy siłami wspólnemi partię polityczną do której wejść powinni..."
I tu dziennikarz przerwał relację. Nie zdążył się zorientować co do składu tworzonej partii, bo to i noc ciemna, i auto nieoświetlone, i droga wyboista, a i prędkość auta taka, że nawet najbardziej prędkonogi dziennikarz nie nadąży...
Wycieńczony pogonią za maybachem dziennikarz, resztką sił, dotarł do mającej akurat nocny dyżur redakcji jednej z gazet.
Przed wejściem spojrzał na zegarek. Była za pięć dwunasta...
Kółko Wzajemnej Adoracji Kawiarnianej" - 103 zarejestrowanych na Facebooku
"Gulaszowy Czwartek" - 499 zarejestrowanych na Facebooku
Komentarze