Jeszcze wczoraj pisałem  o dziennikarzach Onetu i Wirtualnej Polski, którzy w sprawie chamstwa kibiców Izraela udawali niegramotnych ptysiów.

Wydawało się, że twardziele pójdą w zaparte... aż tu nagle... napisał ONET!

Izraelscy kibice zwyzywali siostry Radwańskie

W trak­cie meczu z Izra­elem w gru­pie I Stre­fy Eu­ro­afry­kań­skiej pol­ski debel sióstr Ra­dwań­skich zo­stał zwy­zwa­ny przez izra­el­skich ki­bi­ców. Por­tal niezalezna.​pl usta­lił, że pod ad­re­sem te­ni­si­stek pa­da­ły nie­cen­zu­ral­ne słowa, mię­dzy in­ny­mi: "ka­to­lic­kie s…".

Za­gra­nicz­ne media mil­czą na ten temat, jed­nak wyżej wy­mie­nio­ny por­tal in­for­ma­cje o za­cho­wa­niu ki­bi­ców otrzy­mał od jed­ne­go z człon­ków pol­skiej ekipy.

Agniesz­ka i Ur­szu­la Ra­dwań­skie po­ko­na­ły w meczu grupy C Julię Glu­sh­ko i Sha­har Peer 2:1. Dobry mecz Polek roz­wście­czył tam­tej­szych ki­bi­ców, in­ter­nau­ci oglą­da­ją­cy mecz twier­dzą, że fani te­ni­sa na try­bu­nach wy­krzy­ki­wa­li wy­zwi­ska pod kie­run­kiem na­szych te­ni­si­stek.

Te in­for­ma­cje wy­ja­śnia­ją nam za­cho­wa­nie sióstr Ra­dwań­skich pod­czas kon­fe­ren­cji pra­so­wej po meczu. Teraz wia­do­mo, dla­cze­go tak zdaw­ko­wo od­po­wia­da­ły na py­ta­nia… Czuły się ob­ra­żo­ne i miały powód.

No szacun... Najpopularniejszy portal w Polsce, a jednak po kilkudziesięciu godzinach rżnięcia głupa ("Co ugryzło siostry Radwańskie?") zmienia kurs...

Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Onetu, którzy do niedawna tłumaczyli mi, że nie jest możliwe, żeby informacja sprzeczna z onetową (dla przykładu moja) mogła być prawdziwa. 

Tawariszczi! Ja Was priwietswuju!