Chłodny Żółw Chłodny Żółw
339
BLOG

Ściąga dla ministra finansów

Chłodny Żółw Chłodny Żółw Polityka Obserwuj notkę 11

Od antykryzysowego szczytu Unii Europejskiej minął już ponad dzień. Wbrew przewidywaniom :-) dziennikarze ciągle nie zrobili marmolady z ministra Rostowskiego. Minister ministruje dalej...

 Sytuacja byłaby niewesoła, bo przy najbliższej okazji Rostowski pewnie znów dumnie przekonywałby wszystkich kumpli z zachodnich krajów, że to my powinniśmy dofinansowywać ich, a nie oni  nas. Pewnie tłumaczyłby, że jesteśmy jednym z najbogatszych krajów naszego kontynentu i nie mamy żadnych kłopotów finansowych... a tamci chętnie wyciagnęliby łapy...

Jednak nie musi być aż tak źle! Ministerstwo Rostowskiego przygotowało już dla szefa resortu ściągę, z której jasno wynika, że jednak nasz kraj ma jakieś tam długi, ponosi coraz większe koszty obsługi zadłużenia, a nawet, że z obsługą tego zadłużenia może mieć pewne problemy.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Ministrze Rostowski! Ministrowie pomniejsi!

Znacie? To poczytajcie:

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Najbliższe i największe pozostałe w br. zobowiązania zagraniczne przypadają w trzeciej dekadzie marca, łącznie 1,2 mld euro - powiedział Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Finansów Publicznych MF.

Pytany o najbliższe tegoroczne plany MF dotyczące spłat zadłużenia w walutach oraz walutowe plany emisyjne Marczak powiedział, że "najbliższe i największe pozostałe w br. płatności zobowiązań zagranicznych przypadają w trzeciej dekadzie marca tego roku (łącznie ok. 1,2 mld euro)". "Są one związane głównie z płatnościami ostatniej raty zobowiązań wobec Klubu Paryskiego i wykupu obligacji nominowanych we frankach szwajcarskich" - poinformował.

Dodał, że w br. Polska zaciągnęła kredyt w Banku Światowym w wysokości 1 mld euro oraz wyemitowała euroobligacje o wartości 1 mld euro.

Emisje obligacji na rynkach zagranicznych uzależnione są od kształtowania się sytuacji na krajowym i zagranicznych rynkach finansowych" - poinformował. Dodał, że rozważane są przede wszystkim obligacje we frankach, dolarach i jenach.

Marczak powiedział, że możliwe są zarówno emisje publiczne, jak i w systemie prywatnym. Ujawnił, że prowadzone są też działania związane z zaciąganiem kredytów w międzynarodowych instytucjach finansowych, głównie w Banku Światowym i EBI.

OBECNY KURS ZŁOTEGO PODNOSI KOSZTY OBSŁUGI ZADŁUŻENIA ZAGRANICZNEGO.

Z nieoficjalnych szacunków resortu finansów wynika, że jeżeli obecny kurs złotego wobec euro utrzymałby się na dłużej, tegoroczne koszty obsługi zadłużenia zagranicznego byłyby wyższe o około 900 mln zł. Kwota ta byłaby wyższa, ale część kosztów została już poniesiona przy niższym kursie, ponadto w IV kwartale ub.r. - ze względu na sytuację na rynkach - resort finansów zrezygnował z zaciągania niektórych nowych zobowiązań.

Piotr Marczak przypomniał, że w ustawie budżetowej na 2009 r. na obsługę długu zagranicznego zaplanowano 1,7 mld euro, szacując koszty obsługi tego zadłużenia przyjęto jednak, że kurs EUR/PLN wyniesie 3,51.

"Na poziom wydatków państwa związanych z obsługą długu zagranicznego wpływa głównie wielkość długu, oprocentowanie oraz poziom kursu złotego. Im słabszy złoty, tym wyższe koszty obsługi długu. Ponieważ dług zagraniczny jest w 72 proc. zaciągnięty w euro, największe znaczenie będzie miał kurs złotego wobec europejskiej waluty" - powiedział.

Przyznał, że skoro obecny kurs euro jest znacznie wyższy od przyjmowanego w ustawie budżetowej na ten rok, stąd także koszty obsługi długu zagranicznego będą wyższe niż wynikałoby to z budżetu. Nie chciał jednak powiedzieć, o ile byłyby wyższe.

Marczak wyjaśnił, że do kosztów obsługi długu nie wlicza się spłat kapitału, gdyż są one w budżecie zaliczane do tzw. rozchodów. Ponieważ na ich pokrycie zaciągane są nowe zobowiązania, kurs złotego w tym przypadku nie ma wpływu na koszty obsługi długu.

Dyrektor dodał, że w tym roku suma tzw. długów zapadalnych, które trzeba będzie refinansować, wynosi ok. 3,2 mld euro. Do tego należy dodać ok. 1,7 mld euro na obsługę zadłużenia. W sumie potrzeby walutowe wyniosą ok. 4,9 mld euro.

"Zaciągnięcie nowych zobowiązań zagranicznych rodziło do tej pory umiarkowanie wyższe koszty ich obsługi. Na przykład w tym roku emitowaliśmy obligacje w euro z rentownością 5,94 proc., podczas gdy rok temu rentowność wyniosła 5,64 proc. Wzrost kosztów jest więc widoczny, ale nie jest on dramatyczny, wynosi 30 pkt bazowych. Należy dodać, że w tym roku emitowaliśmy obligacje 5- letnie, a w zeszłym obligacje 10-letnie" - poinformował Marczak.

Wyjaśnił, że co prawda różnica między rentownością obligacji a kosztem pozyskania pieniądza na rynku międzybankowym istotnie, bo prawie pięciokrotnie, wzrosła (z 60 pkt proc. w 2008 r. do 300 pkt w 2009 r.), jednak całkowity koszt obsługi długu wzrósł znacznie mniej.

"Wzrost spreadu zrekompensowany został bowiem w istotnej części przez znaczne obniżenie kosztu pozyskania pieniądza, czyli spadek poziomu krzywej swapowej" - zwrócił uwagę Marczak.

"Mamy możliwość dokonywania przesunięć w kosztach obsługi długu między długiem krajowym i zagranicznym. Ewentualne wydatki zaoszczędzone na obsłudze długu krajowego będzie można przesunąć na obsługę długu zagranicznego" - dodał. Według niego, trudno jeszcze jednoznacznie ocenić, jaki będzie poziom oszczędności na długu krajowym.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Panie Rostowski... A może dałoby się jednak poprzeć ten węgierski plan , hę?

 

Blog Chłodnego Żółwia nagrodzony został przez p. Janinę Paradowską ;-) Chłodny Żółw - FanKlub ŻóŁwIoWe MyŚLi   (na koszulkach) - "Chłodny Żółw Collection" ThRiLLeR PoLiTyCzNy: "Meldunki z Kaczystanu" CoŚ DlA KoNeSeRóW: WaLkA StUlECiA: Jerzy Buzek kontra Nigel Farage To nie Grzech! - piosenka polityczna Przerażenie w TVN-ie "Jaja Hanny Lis" - opowieści z wyższych sfer Mainstream podąża za Salonem24 Polityka dla opornych "Moherowe Berety" są wśród nas Kubuś Puchatek i prawicowe sentymenty   SaLoNoWe SmAkOłYkI: "Tu trzeba postawić pytanie - gdzie jest w tym rankingu ktoś o pseudonimie "chłodny żółw"? Kim on jest i jakie ma znaczenie w pisaniu - nawet na S24?" Bloger "Azrael" na blogu własnym " Hmmm..... a kto to jest chłodny żółw?! Galopek - daj spokój..." Bloger "Azrael" na blogu Galopującego Majora   DzIeŁa WyBrAnE (40 i 4) : 1) Żółw i osły z Brukseli 2) Afera Chevaliera 3) Największy problem prawicy 4) Po co nam "chamski" Internet? 1) Demokracja za 5 złotych 2) Bajka o Lisie morskim 3)Tajemnica partii ojca Rydzyka 4) Bydło z perfumerii 5) Amerykanie winni zagłady Żydów? 6) Dziennikarze i blogerzy, czyli słoń kontra mrówka 7) Matematyka i minister Chlebowski 8) Fankluby polityczne 9) Chamstwo intelektualisty 10) Czy Tusk ma jeszcze szansę? 11) Definicja wykształciucha 12) Zaklinacze elektoratu 13) O dziennikarstwie zoologicznym 14) Azraelowa megalomania 15) Porucznik Turtle i Dziennikarze I 16) Porucznik Turtle i Dziennikarze II 17) Porucznik Turtle i Dziennikarze III 18) Porucznik Turtle i Dziennikarze IV 19) Porucznik Turtle i Dziennikarze V 20) TVN miażdzy Gazetę Wyborczą 21) Niemieckie poczucie humoru 22) Demokracja w zaciszu unijnych gabinetów 23) Czy biskup oszalał? 24) Polityczne pytania graniczne 25) Gady i mięczaki w Salonie24 26) Podziw czy obrzydzenie 27) Tragiczny komik PIS 28) W mediach potrzebni są idioci 29) Bankierzy czy bandyci? 30) Kupa w TVN 31) Politycy pod sąd! 32) Plażowy totalitaryzm 33) Panie Żakowski, co z tym chamstwem? 34) Wolność polityka - bandyckie chwyty dozwolone 35) Belka w oku arcybiskupa Życińskiego 36) Nagły atak spawacza (Mireksowi) 37) To dopiero "Climategate"! 38) Rybitzky znów na kacu... 39) Antek Emigrant, Czuły Wojtek itp. 40) Róża Luxemburg PiS-u włazi w szkodę Moja strona jest warta1,39 Mln zł   Inni politycznie niepoprawni: http://katalog.di.com.pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka