Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
Ministerstwo Prawdy
Ministerstwo Prawdy
Chłodny Żółw Chłodny Żółw
6083
BLOG

Piński nie dzwonił...

Chłodny Żółw Chłodny Żółw Polityka Obserwuj notkę 40

Nie  miałem żadnego dylematu. Redaktor Piński nie zadzwonił... Dzwonił do innych. Pieniądze proponował. Inni odmawiali (choć - jak mówił RAZ - mają sporo kredytów), a do mnie Redaktor nie zadzwonił...

Wniosek pierwszy (odkrywczy, tyle co niewesoły): jednak nie do wszystkich dzwonił! 

Wniosek drugi: tym którzy odmawiali musiało chodzić o coś innego niż pieniądze.

Wniosek trzeci (pośrednio wynikający z wniosku drugiego): nie wszyscy dziennikarze są profesjonalistami.


Dziennikarze jako grupa zawodowa (profesjonaliści się znaczy!) przypominają starego marynarza. Tego, który dzięki piosence zasłynął z oryginalnych zwyczajów kulinarnych.  Miał imponujący otoczeniu zwyczaj:  pieprzył (posypywał pieprzem) każdą potrawę.

(Starzy górale jeszcze pewnie pamiętają... "Pływał raz marynarz, który żywił się wyłącznie pieprzem, sypał pieprz do konfitury i do zupy mlecznej").

Tak. Dziennikarze  to bardzo uspołeczniona grupa zawodowa. Lubią sporty zespołowe i w ogóle wszelkie grupowe zabawy. Ze szczególnym uwzględnieniem seksu grupowego. Z niejednego pieca chleb jedli! Korzystając ze swych bogatych doświadczeń, chętnie i z entuzjazmem mogą zaciemnić społeczeństwu tajniki dowolnej dziedziny. Polityka demokratyczna, kuchnia hinduska, no i - rzecz jasna - seks grupowy... Potrafią w pikantny sposób doprawić każdy temat! Dlatego, gdy tylko otrzymają stosowny rozkaz, wszystko posypują pieprzem. W przypadku najbardziej wszystkich interesującym (seksu grupowego) może to wyglądać na przykład tak jak na Onecie:

"Grupowy seks coraz modniejszy. To rewolucja?

Magda odwiedza klub dla swingersów regularnie. Takich jak ona jest wielu. Coraz większe zainteresowanie seksem grupowym może świadczyć o rewolucji seksualnej Polaków. Właściciel jednego z takich klubów w Warszawie zdradza, że takie miejsca są coraz bardziej popularne wśród Polaków. – Przez to, że staje się to modne i popularne, ludzie coraz częściej mówią o swoich pragnieniach – mówi w programie "Czarno na białym" na antenie TVN24. Seks już dawno przestał być tematem tabu, ale wciąż musimy się wiele nauczyć".


Dziennikarze irytują blogerów. Podobnie jak prymusi szkolni drażniący mniej zdolnych kolegów. Jak genialni kujoni z łatwością odgadujący wszystkie myśli nauczycieli...

Stara reklama proszku do prania mi się przypomniała... "Ojciec prać?" - pytało dwóch dziennikarskich protoplastów.  "Prać!" - odpowiadał ich szef (medialny tatuś - Kiemlicz), a młodzieńcy od razu otwierali paczki z proszkiem...

Z dziennikarzami jest podobnie. Wykonają każdy rozkaz. Usłyszą: "Odpieprzcie się od generała!"? I już szukają ofiar wśród niższej szarży. "Wycofajcie pytanie! Jak nie wiecie o co wolno pytać, to dzwońcie!"? Wycofują, dzwonią... "Odpieprzcie się od Tuska!"? Odpieprzają się i pokorniuchno dodają, że na dzień dzisiejszy, w miesiącu bieżącym w ogóle nie przyszło by im do głowy, żeby o cokolwiek się przypieprzać... 


Przykładów jest sporo. Marcin Meller nie jest tu wyjątkiem. Dał kiedyś przykład profesjonalizmu jak wielu innych. I to  niekoniecznie tych z pierwszej linii dziennikarskiego frontu.

(źródło: wikipedia)

Ktoś pamięta jeszcze o perfekcjonizmie Doroty Wellman? Była potrzeba dania odporu krytykom ówczesnego kandydata PO na prezydenta? Ano była... Pani Dorota bez mrugnięcia okiem poinformowała, że według niej najlepszym prezydentem byłby Komorowski, ponieważ świetnie zna języki obce, a znajomośc języków obcych jest dla niej bardzo ważnym, niemal kluczowym kryterium wyboru... I nikt z gości zaproszonych do telewizyjnego studia nie śmiał z profesjonalistką dyskutować. Wszyscy zadeklarowali poparcie dla poligloty!

Czy dziennikarka nie wiedziała, że akurat ze znajomością języków obcych było u Komorowskiego szczególnie krucho? Nie sądzę... Jednak prawdziwym profesjonalistom wiedza nie przeszkadza w sprawnym wykonywaniu swojej roboty.

Zaangażowanie, karność, inteligencja, lojalność wobec środowiska... Tacy są dziennikarze. 


Komu blogerzy najczęściej zarzucają brak profesjonalizmu? Politykom i dziennikarzom. 

Takie zarzuty nawet wobec polityków nie mają sensu. Szczególnie kuriozalne jest jednak stawianie ich gigantom medialnego biznesu. Ludziom o wybitnej (najczęściej) inteligencji, chwytającym  w lot zamysły pracodawców! Ludziom, którzy od lat skutecznie wypełniają najbardziej karkołomne zadania medialne... 

Co prawda nawet wśród dziennikarzy "mainstreamu" mogą zdarzyć się osoby niezorientowane. Które nie wiedzą "co wolno?", "komu wolno?", "kogo wolno?", "co się nie opłaca?", itp. Jeśli nadepną komuś na odcisk (nie ten odcisk! nie ten właściciel!) mogą trafić nawet do więzienia...

Jednak z reguły dziennikarze zachowują się profesjonalnie. Wiedzą, że w mediach nie ma miejsca na fuszerkę! I radzą sobie bardzo dobrze. W razie wątpliwości, nawet Dziennikarka Roku może zadzwonić do jakiegoś Wysokiego Autorytetu i zapytać: "a o Tygrysach to już wolno pisać? A o Lwach?". I całość działa jak w szwajcarskim zegarku.

 


Wnioski prawie końcowe:

1) Profesjonalizm jest największą wadą dziennikarzy.

2)  W mediach potrzebni są idioci! Tacy, którzy nie zrozumieją wytycznych, albo nie będą w stanie ich wypełnić.

3) Na razie nic nie zapowiada zmian w branży. Ciągle królują tam ludzie niepokojąco inteligentni. Przynajmniej na tyle, że potrafią posypać pieprzem.

(ciekawy materiał o profesjonaliźmie dziennikarskim)




image

Blog Chłodnego Żółwia nagrodzony został przez p. Janinę Paradowską ;-) Chłodny Żółw - FanKlub ŻóŁwIoWe MyŚLi   (na koszulkach) - "Chłodny Żółw Collection" ThRiLLeR PoLiTyCzNy: "Meldunki z Kaczystanu" CoŚ DlA KoNeSeRóW: WaLkA StUlECiA: Jerzy Buzek kontra Nigel Farage To nie Grzech! - piosenka polityczna Przerażenie w TVN-ie "Jaja Hanny Lis" - opowieści z wyższych sfer Mainstream podąża za Salonem24 Polityka dla opornych "Moherowe Berety" są wśród nas Kubuś Puchatek i prawicowe sentymenty   SaLoNoWe SmAkOłYkI: "Tu trzeba postawić pytanie - gdzie jest w tym rankingu ktoś o pseudonimie "chłodny żółw"? Kim on jest i jakie ma znaczenie w pisaniu - nawet na S24?" Bloger "Azrael" na blogu własnym " Hmmm..... a kto to jest chłodny żółw?! Galopek - daj spokój..." Bloger "Azrael" na blogu Galopującego Majora   DzIeŁa WyBrAnE (40 i 4) : 1) Żółw i osły z Brukseli 2) Afera Chevaliera 3) Największy problem prawicy 4) Po co nam "chamski" Internet? 1) Demokracja za 5 złotych 2) Bajka o Lisie morskim 3)Tajemnica partii ojca Rydzyka 4) Bydło z perfumerii 5) Amerykanie winni zagłady Żydów? 6) Dziennikarze i blogerzy, czyli słoń kontra mrówka 7) Matematyka i minister Chlebowski 8) Fankluby polityczne 9) Chamstwo intelektualisty 10) Czy Tusk ma jeszcze szansę? 11) Definicja wykształciucha 12) Zaklinacze elektoratu 13) O dziennikarstwie zoologicznym 14) Azraelowa megalomania 15) Porucznik Turtle i Dziennikarze I 16) Porucznik Turtle i Dziennikarze II 17) Porucznik Turtle i Dziennikarze III 18) Porucznik Turtle i Dziennikarze IV 19) Porucznik Turtle i Dziennikarze V 20) TVN miażdzy Gazetę Wyborczą 21) Niemieckie poczucie humoru 22) Demokracja w zaciszu unijnych gabinetów 23) Czy biskup oszalał? 24) Polityczne pytania graniczne 25) Gady i mięczaki w Salonie24 26) Podziw czy obrzydzenie 27) Tragiczny komik PIS 28) W mediach potrzebni są idioci 29) Bankierzy czy bandyci? 30) Kupa w TVN 31) Politycy pod sąd! 32) Plażowy totalitaryzm 33) Panie Żakowski, co z tym chamstwem? 34) Wolność polityka - bandyckie chwyty dozwolone 35) Belka w oku arcybiskupa Życińskiego 36) Nagły atak spawacza (Mireksowi) 37) To dopiero "Climategate"! 38) Rybitzky znów na kacu... 39) Antek Emigrant, Czuły Wojtek itp. 40) Róża Luxemburg PiS-u włazi w szkodę Moja strona jest warta1,39 Mln zł   Inni politycznie niepoprawni: http://katalog.di.com.pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka